I chyba nigdy nie przestanę się dziwić mądrości i głębi, które kryją się w jej słowach.
Tamtego wieczoru zobaczyłam, jak babcia coś pisała na kartce papieru.
– Co tam piszesz? – zapytałam.
Babcia uśmiechnęła się i powiedziała:
– Znacznie ważniejsze od tego, co piszę, jest to, czym to robię! Widzisz ten ołówek? Nie jest taki zwyczajny, jak ci się wydaje. I chcę, żebyś stała się taka jak on, gdy dorośniesz.
Byłam przyzwyczajona do tego, że babcia lubiła filozofować i rozmawiać ze mną o życiu długimi wieczorami, więc taka odpowiedź mnie nie zdziwiła.
Spojrzałam zaciekawiona na babciny ołówek, ale nie dostrzegłam w nim niczego szczególnego.
– Babciu, to przecież zwykły ołówek!
– Tak, ale ma on 5 zadziwiających cech, które również tobie się przydadzą, jeśli chcesz prowadzić szczęśliwe życie.
Po pierwsze: możesz osiągnąć wspaniałe rzeczy, możesz stać się mistrzynią swojego fachu, ale nie wolno ci zapominać, że istnieje Kierująca Ręka, którą nazywamy Najwyższą Siłą. Zaufaj tej sile i słuchaj jej głosu.
Po drugie: ołówek od czasu do czasu trzeba zastrugać. To dla niego raczej niezbyt przyjemna procedura, ale po zastruganiu linia staje się cieńsza i ładniejsza. Oznacza to, że wszyscy musimy nauczyć się znosić ból, pamiętając, że uszlachetnia on i prowadzi do czegoś dobrego.
Po trzecie: używając ołówka, zawsze możemy zetrzeć błędy. Poprawianie siebie – to coś dobrego. W większości przypadków to jedyny sposób, by nie zboczyć z właściwej drogi.
Po czwarte: najważniejsze w ołówku nie jest drewno, lecz jego rdzeń. Dlatego zawsze zwracaj przede wszystkim uwagę na to, co masz w środku.
I wreszcie po piąte: ołówek zawsze zostawia ślad na papierze. Pamiętaj, że ty także zawsze zostawiasz po sobie ślad – poprzez swoje czyny i słowa. Dlatego przemyśl każdy swój krok!