Mieszkamy na wsi, a nasza młodsza córka niedawno wyszła za mąż, jednak to nie przynosi radości…

Mąż dowiedział się, za kogo zamierza wyjść nasza córka, i wpadł w złość, a powodem był dawny ból. Jednak córka go nie posłuchała i postąpiła po swojemu…

Mieszkamy na wsi, a nasza młodsza córka niedawno wyszła za mąż, jednak to nie przynosi radości. Młoda para nie miała ceremonii ślubnej, po prostu podpisali dokumenty, ponieważ mój mąż był stanowczo przeciwny temu małżeństwu.

Mimo to nasza córka oficjalnie jest żoną swojego Owidija i teraz mieszkają z jego rodziną. Mój mąż jasno oświadczył, że już nigdy nie chce widzieć w naszym domu ani córki, ani zięcia, ani ich krewnych.

Boję się, że możemy stracić córkę i nigdy nie zobaczyć wnuków. Mieszkamy w tej samej wsi, a ja zmuszona jestem spotykać się z córką potajemnie przed mężem.

Ta nieprzyjemna historia zaczęła się jeszcze przed tym, jak wyszłam za mojego Jana. Jego siostra spotykała się z chłopakiem, który porzucił ją przed ślubem, co było hańbą dla całej wsi. Później ten chłopak ożenił się, urodził mu się syn, który teraz jest ojcem naszego zięcia. Mój mąż nie może wybaczyć tamtemu człowiekowi, który kiedyś skrzywdził jego siostrę.

Uważam, że wydarzenia z przeszłości nie powinny wpływać na przyszłość naszej córki, jednak mój mąż twierdzi, że nigdy nie usiądzie przy jednym stole z tymi ludźmi. Charakter Jana jest bardzo stanowczy, a jego słowo zawsze jest prawem w naszej rodzinie. Dobrze nas zabezpieczył, mnie i nasze córki, często wyjeżdżając do pracy zarobkowej.

Mamy duży dom, który zbudował Jan, pomaga też swojej siostrze i teściowej. Mimo to uważam, że siostra mojego męża częściowo ponosi odpowiedzialność za swoją sytuację. Przez te wszystkie lata została panną i mieszka z matką. Myślę, że przez ten czas mogła ułożyć sobie życie.

Jestem bardzo zasmucona zaistniałą sytuacją. Widzę, że krewni ze strony męża są gotowi na kontakt i budowanie więzi rodzinnych, jednak mój mąż stanowczo się temu sprzeciwia.